Kreta zawsze wsypywałem do kanalizacji, żeby udrożnić… tym razem postanowiliśmy z Karolinką poznać nowe znaczenie (poza zwierzątkiem, maskotką czechów i wspomnianego wyżej środka) tego słowa.
Sprawy mało-istotne by Irek Dworzyński, to blog o mojej codzienności. O codziennych zmaganiach z upływającym czasem i próba pozostawienia choćby odrobiny czegoś po sobie.